Elegancja to brak przesady, gustowny minimalizm oraz umiejętność doskonałego dobierania dodatków. By we wnętrzu uzyskać taki efekt, powinniśmy postawić na stonowaną, klasyczną bazę wysokiej jakości. Idealnie zagrają tu meble z litego drewna, szlachetne, kamienne posadzki oraz stonowane kolory ścian. Pamiętajmy, że elegancja nie lubi przepychu. Takie tło to doskonały początek bardziej złożonej aranżacji, która dzięki szybkiej zmianie akcesoriów będzie nieustannie nadążać za nowymi trendami wnętrzarskimi.
Czasami mniej znaczy więcej. Chcąc w wysmakowanym wnętrzu trochę zaszaleć, użyjmy do tego celu dodatków dekoracyjnych. Świetnie sprawdzi się ponadczasowe srebro lub bardzo modne aktualnie złoto. W takim wydaniu znajdziemy lampy, stoliki kawowe, ramki do zdjęć czy też rzeźby. Nie przesadzajmy jednak z ilością takich gadżetów. Lepiej postawić np. na dopracowane, eleganckie żyrandole, które przykują wzrok, niż na nadmiar bibelotów zbierających kurz. Dobrze jest wykorzystać oświetlenie jako element ozdobny, gdy nie lubimy nadmiaru. W takim przypadku zwisający z sufitu klosz może być nieco bardziej ekstrawagancki. Nie mając konkurencji, będzie on wyglądał jak dzieło sztuki. Nie zapominajmy też o dodatkach tekstylnych. Szlachetny jedwab na poduszkach lub wysmakowany aksamit w postaci zasłon delikatnie okalających okno sprawią, że salon, sypialnia, bądź biuro staną się o wiele przytulniejsze. Tak zaaranżowane wnętrze zachwyci wszystkich odwiedzających nas gości.