W naszym kraju przybywa motocrossowców, jednak mają oni trudności ze znalezieniem odpowiednich terenów do uprawiania tej formy rekreacji. Na pojazd ten nie trzeba mieć prawa jazdy i sam z siebie nie posiada spełnionych wymogów co do motocykla. Jednak na miejsce jazdy trzeba jakoś się dostać. Teoretycznie można sprzęt przewieźć ale prościej załatwić mu homologację. Polega to na dodaniu do jego wyposażenia świateł przednich, tylnych i stopu a także zgromadzić odpowiednie dokumenty. Cross nie jest zbytnio przygotowany do jazdy po asfalcie, więc najlepiej ubrać motocyklową kurtkę, spodnie off-road fox i udać się na wybraną trasę.
Jazda w lesie jest niezgodna z przepisami, jako szkodliwa dla poszycia lasu i z powodu możliwości płoszenia zwierzyny. Ale już polna droga jest jak najbardziej dobrym wyjściem. Do tego można dodać nieużytki, gdzie nierówności terenu będą dodatkowym atutem. Całe szczęście, że w ostatnim czasie powstaje coraz więcej ciekawych crossowych tras.