Hokery kojarzyły się kiedyś przede wszystkim z lokalami gastronomicznymi, lecz obecnie coraz częściej wykorzystuje się je w mieszkaniach i domach. Są one doceniane za wygląd i kwestie funkcjonalne, choć oczywiście nie będą pasowały do każdej przestrzeni. Wciąż klasycznym wyborem są krzesła, które w niektórych wnętrzach będą po prostu najlepszym wyborem. Czy można jednoznacznie określić, które rozwiązanie jest lepsze?
Hokery to podwyższane siedziska, które przypominają barowe stołki. Prezentują się one bardzo ciekawie, a przy tym są naprawdę wygodne, zwłaszcza w kontekście modeli z oparciem. Ich zastosowanie w przestrzeniach mieszkalnych wynika w dużej mierze z nowych trendów w kontekście urządzania wnętrz. Aktualnie często można spotkać otwarte kuchnie, które są połączone z salonem. Elementem, który odgradza obie przestrzenie jest zwykle wyspa kuchenna i to właśnie przy niej najlepiej sprawdzą się hokery. Mogą one posłużyć jako wygodne siedzisko do zjedzenia przy takim blacie posiłku czy po prostu do siedzenia tam w chwili, gdy druga osoba gotuje.
Nie sprawdzą się one jednak w kontekście zwykłych stołów, dlatego nie można zapominać o krzesłach do jadalni. Hokery są podwyższane, więc nadają się do siedzenia właśnie przy wyżej umocowanym blacie. Jeżeli potrzebne są jednak zwykłe siedziska do stołu czy biurka, to rozsądnym wyborem będą tradycyjne krzesła. Trudno zatem o jasną ocenę, który wariant jest lepszy, gdyż wynika to z tego do jakiej przestrzeni ma być dopasowany taki element.