Złodzieje najchętniej okradają turystów – zazwyczaj osoby zwiedzające dane miejsce są mniej uważni. Często pomimo całkowitej uwagi i ostrożności, za granicą bardzo łatwo można zostać okradzionym. Jeśli już to się stanie, należy wykonać parę kroków. Jakich?
Pierwszym krokiem po zorientowaniu się, że zostałeś okradziony, powinieneś zastrzec wszystkie swoje dokumenty, karty. W ten sposób złodzieje będą mieć mniejszą możliwość zdobycia większej ilości pieniędzy lub innego zysku (np. ze sprzedaży dokumentów).
Bardzo ważnym krokiem jest nawiązanie kontaktu z policją i złożenie zeznań. Można to wykonać osobiście, w budynku komisariatu policji, lub za pomocą telefonu, jeśli wiesz, że zostałeś okradziony dosłownie przed chwilą. Służy do tego europejski numer 112, który działa w każdym państwie należącym do Unii Europejskiej.
Każde państwo posiada polską reprezentację, która zajmuje się sprawami Polaków znajdujących się za granicą. Do konsulatu należy zgłosić się w szczególności, gdy nie posiada się pieniędzy i dokumentów pozwalających na powrót do kraju. W przypadku braku środków finansowych, konsulat umożliwia skontaktowanie się z rodziną, która może wysłać okradzionemu pieniądze pozwalające na dalsze funkcjonowanie za granicą i powrót. Jeśli kontakt z rodziną jest niemożliwy, konsulat może udzielić pożyczki, którą należy spłacić od razu po przyjeździe do swojego państwa. W przypadku utraty dowodu tożsamości/paszportu, który pozwala na opuszczenie państwa, konsulat może wydać dokument tymczasowy pozwalający na powrót do państwa.
Mi się to przydarzyło rok temu na wakacjach :/ masakra, cały urlop spie*rzony… :/